Hideo Kojima o swoich nadziejach związanych z filmem Death Stranding

Legendarny reżyser gier wideo, Hideo Kojima, miał niezły miesiąc, jeśli chodzi o Death Stranding, postapokaliptyczny tytuł z 2019 roku, który był debiutancką grą jego studia Kojima Productions. Podczas The Game Awards 2022 nie tylko ogłoszono kontynuację, ale ujawniono również, że będzie współpracował z producentem wykonawczym Barbarian Alexem Lebovici i jego Hammerstone Studios, aby stworzyć adaptację filmową opartą na świecie gry. Po tym, jak minął szok i podziw wywołany obiema zapowiedziami, fani domagali się poznania szczegółów na temat któregokolwiek z nadchodzących projektów, a teraz pojawił się nowy wywiad, w którym omawia, jak chce zadebiutować w filmie fabularnym, mówiąc: że chce zrobić „przebojowy film” z „błyskotliwymi eksplozjami”, ale raczej film z bardziej „artystycznym podejściem”.

W niedawnym wywiadzie dla IGN w biurze Kojima Productions w Japonii, Kojima omówił siedem lat istnienia firmy, niektóre tematy związane z Death Stranding 2 oraz omówił swoje podejście i wizję nadchodzącej adaptacji gry wideo. Zapytany, jak doszło do współpracy z Lebovici i jego Hammerstone Studios, opowiedział o wielu telefonach z Hollywood w sprawie wielu różnych projektów, nie tylko dla Death Stranding. Wspomniał o tym, że nie chciał zrobić wielkiego hitu kinowego, i to właśnie ta wspólna wizja skłoniła go do współpracy z Lebovicim i Hammerstonem:

Co tydzień, począwszy od zeszłego roku, odbywałem wideorozmowy z wieloma ludźmi w Hollywood, i to nie tylko dla „Death Stranding”. Otrzymałem wiele propozycji, ale moim zamiarem od początku nie było zrobienie przeboju filmowego. Alex Lebovici z Hammerstone Studios podzielił się moją wizją w tym zakresie. Pomysłów na zrobienie filmu na dużą skalę ze znanymi aktorami i błyskotliwymi eksplozjami było wiele, ale jaki pożytek miałyby eksplozje w „Death Stranding”?

Z tym, jak jedno martwe ciało w świecie Death Stranding może zamienić całe miasta w kratery o szerokości mili, eksplozje z pewnością byłyby czymś, czego chciałoby się uniknąć. Kojima kontynuował dyskusję, w jaki sposób projekt nie jest napędzany pieniędzmi i że celem stworzenia filmu bardziej zbliżonego do filmu studyjnego skłonił go do współpracy z Lebovici, który był jedyną osobą, która zgodziła się z tą wizją. „Zarabianie pieniędzy też nie jest czymś, na czym się skupiam” – powiedział Kojima. „Dążę do bardziej artystycznego podejścia, a jedyną osobą, która zaproponowała zrobienie takiego filmu, był Alex Lebovici, co sprawia, że ​​myślę, że jest raczej niezwykłym typem”.

Czytaj także  Producent „Czarnego Adama” o przyszłości Supermana Henry'ego Cavilla

Zdjęcie za pośrednictwem Kojima Productions

Przejście od gry do filmu

Kojima został zapytany, czy podjęto jakieś decyzje, aby postacie z gry pojawiły się w filmie, ponieważ jedną z niewielu rzeczy, które wiemy o historii filmu Death Stranding, jest to, że wprowadzi on nowe postacie i elementy do świata i nie będzie opowiadać tej samej historii co gra. Kojima poruszył kwestię, w jaki sposób adaptacje gier wideo próbowały uchwycić wygląd ich gier i był jednym z głównych powodów, dla których zawiodły jako filmy. Chce zmienić i ewoluować Death Stranding, aby działał jako film, a nie tylko powtarzał to, co zrobił w grze:

Niepowodzenie filmowych adaptacji gier sprzed jakiegoś czasu doprowadziło do powstania wielu filmów skierowanych do graczy, prawda? Dlatego mają taki sam wygląd jak gra. Nie chcę, żeby film „Death Stranding” taki był. Zamiast tego przyjmuję podejście polegające na zmienianiu i rozwijaniu świata „Death Stranding” w sposób, który dobrze pasuje do filmu. Stworzyłem „Death Stranding” jako grę, a gry to gry. Nie ma prawdziwej potrzeby przekształcania ich w filmy. W pewnym sensie film „Death Stranding” podąża w kierunku, którego nikt wcześniej nie próbował w filmowej adaptacji gry. Myślę, że muszę zrobić coś, co zainspiruje niektórych ludzi, którzy to oglądają, do zostania twórcami za 10 lub 20 lat.

Akcja Death Stranding toczy się w podzielonym świecie po kataklizmie znanym jako „Death Stranding”, w wyniku którego obszar między światem żywych a zaświatami, znany jako The Beach, splótł się ze światem fizycznym, co otworzyło drzwi między żywymi i umarli, prowadząc do stworzeń z zaświatów wędrujących po upadłym świecie zniszczonym przez wyludnione społeczeństwo. Historia opowiada o Samie Porterze Bridgesie, granym przez Normana Reedusa, który pracuje jako tragarz, ktoś, kto podróżuje po opustoszałej krainie, aby dostarczać towary odizolowanym ocalałym. Kiedy umiera ostatni prezydent Stanów Zjednoczonych, Sam otrzymuje zadanie ponownego połączenia Ameryki i zapewnienia przyszłości, na którą mogą mieć nadzieję ocaleni z całego świata. Po drodze spotyka wiele różnych postaci, wszystkie grane przez gwiazdorską obsadę, w skład której wchodzą między innymi Mads Mikkelsen, Léa Seydoux, Guillermo del Toro, Margaret Qualley i Troy Baker. Gra wraz z wydaniem „Director’s Cut” z 2021 roku sprzedała się w ponad 10 milionach egzemplarzy.

Czytaj także  Oto, kogo gra Bill Skarsgård w John Wick 4

Death Stranding jest już dostępny na PlayStation 4, PlayStation 5 i Microsoft Windows. Możesz obejrzeć zwiastun nadchodzącej kontynuacji Death Stranding 2 (tytuł roboczy) poniżej:

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *