Elizabeth Debicki o „Sukni zemsty” księżnej Diany

Królewski dramat z epoki Netflix The Crown wykonuje niesamowitą robotę, ożywiając historyczne momenty, a ilość badań związanych z produkcją serialu showrunnera Petera Morgana jest niezgłębiona. W sezonie 5 zadanie autentycznego przedstawienia znaczących momentów z życia księżnej Diany i księcia Karola (obecnie króla Karola III) staje się coraz ważniejsze, ponieważ lata 90. są dość świeże w pamięci widzów.

Jednym z najlepiej udokumentowanych, dyskutowanych i najlepiej zapamiętanych momentów tamtego okresu jest pojawienie się księżnej Walii w sukni, którą media nazwały „suknią zemsty”. Kulturowy wpływ jej czarnej sukni jest niezaprzeczalny, aw nowym klipie aktorka Elizabeth Debicki i Sid Roberts, zastępca projektanta i główny nabywca działu kostiumów serialu, omawiają znaczenie sukni dla Lady Diany.

Dibicki wyjaśnia, że ​​księżniczka „założyła to na imprezę w Serpentine Gallery w noc wywiadu księcia Karola z Jonathanem Dimblebym”. Ponieważ był emitowany w telewizji tej samej nocy, aby podkreślić „zamiast być gdziekolwiek mniej widocznym, co mogłoby sugerować, że go oglądała. Dlatego postawiła sobie za cel przebywanie w tej niewiarygodnie publicznej przestrzeni”. Suknia miała również na celu złożenie (nie tak cichego) oświadczenia mediom, które przyniosły jej wiele smutku publikowanymi wcześniej nagłówkami i zdjęciami, więc Diana w pewnym sensie wykorzystała rozgłos na swoją korzyść. Aktor wyjaśnił: „bycie sfotografowanym z niewiarygodnym wyglądem, wiedząc, że to również przyciągnie uwagę mediów i to właśnie z tym prasa najprawdopodobniej wybiegnie na pierwszą stronę i będzie w stanie porównać przyznanie się do cudzołóstwa z jej wyglądem squilionów dolarów”.

Obraz przez Netflix

Roberts dodaje: „Stąd wymyślono sukienkę zemsty”. Zaprojektowana przez Christinę Stambolian, czarna suknia wieczorowa z odkrytymi ramionami stała się urzekającym momentem w popkulturze, kiedy zdjęcia rzeczywiście pojawiły się na pierwszych stronach następnego dnia, stała się symbolem buntu: kobieta, która chciała pokazać mężczyznę, który skrzywdził jej, czego mu brakowało. Mówiąc o sukience, główny nabywca ujawnił: „To niezwykły projekt, w którym nie musieliśmy wiele robić”. Kontynuując pracę nad stworzeniem momentu na ekran, powiedziała: „Chodzi mi o to, że nie mogłeś umieścić jej w niczym innym. Nie ma mowy, żeby poszła do Serpentine Gallery, a my piszemy historię od nowa, a ona nosi jaskraworóżową sukienkę”.

Czytaj także  Spin-off serii „Batman” Arkham Asylum wybiera reżysera „Schodów” jako showrunnera

Korona jest teraz transmitowana na Netflix. Możesz sprawdzić komentarze Dibickiego poniżej:

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *