7 najlepszych filmów animowanych DC, Ranking

Filmy animowane DC nie mają tak wielkiego interesu, jak są. Jasne, było kilka niewypałów. Niektóre z najbardziej ukochanych historii DC Comics, takie jak The Killing Joke i Batman: Hush, nie doczekały się adaptacji, na jakie zasługiwały. Inne, takie jak Batman: The Long Halloween i Batman: Under the Red Hood, cieszyły się niesamowitymi adaptacjami, które zaliczają się do najlepszych animacji, jakie kiedykolwiek wyprodukowało studio. To mieszana torba rozczarowująco przeciętnych i zapierających dech w piersiach dobrych pozycji, z wieloma najlepszymi wpisami rozsianymi po całej animowanej bibliotece DC obejmującej dekadę.

Aby uczcić wpływ animowanych przygód DC i animowanej adaptacji Injustice na horyzoncie, przygotowaliśmy listę siedmiu najlepszych filmów animowanych, które DC i Warner Bros. wydali do tej pory.

7. Batman: Długie Halloween, część pierwsza

Zdjęcie za pośrednictwem Warner Bros. Home Entertainment

Wydana na początku tego roku część pierwsza Batman: The Long Halloween dostarcza tajemnicy, która jest równie fascynująca, co pełna niespodzianek. Scenarzysta Jeff Loeb i artysta Tim Sale wnieśli do materiału źródłowego spokojną, ponurą moc, honorując detektywistyczne korzenie Batmana, nawet jeśli starali się popchnąć postać do przodu w pomysłowy sposób.

Fabuła kręci się wokół dążenia Zamaskowanego Krzyżowca do odnalezienia seryjnego mordercy o tematyce świątecznej. Świąteczny zabójca zaczął zabijać członków rodziny przestępczej Falcone, zwiększając napięcie między Falconis a ich rywalami, Maronisami. Oczywiście, starając się znaleźć Holidaya, Batman wciska się między dwie walczące ze sobą rodziny i naraża się na jeszcze większe niebezpieczeństwo niż zwykle.

Batman: The Long Halloween nacisk kładziony na Batmana detektywa jest jednym z jego najmądrzejszych elementów; Jasne, Batman może rozbijać czaszki i łamać kończyny, ale częścią jego uroku zawsze była umiejętność pokonywania wrogów poprzez dedukcję, poświęcenie i diabelską spryt. Adaptacja usuwa ten element z książki i doposaża go w ekran. Wynik? Mrożący krew w żyłach blask.

Czytaj także  10 najbardziej niedocenianych filmów akcji ostatnich 5 lat

6. Justice League Dark: Apokolips War

Justice-League-Dark-apokolips-plakat-wojenny

Liga Sprawiedliwych Dark: Apokolips War to bezustannie zabawna enkapsulacja wszystkiego, czym zawsze był gatunek superbohaterów: ponadnaturalnego, pełnego akcji i nietrwałego. Ale to także coś więcej. Epicka kosmiczna konsekwencja, Apokolips War przenosi szaleństwo w cudownie ciemne miejsce i nie zadaje przy tym żadnych ciosów.

Justice League Dark: Apokolips War zamknął jedną ciągłość i otworzył drzwi do zabawnej mieszanki samodzielnych historii i gorąco oczekiwanych adaptacji. To zręcznie spreparowany wniosek, który nie idzie w sposób, w jaki myślisz, i wymaga wiele wysiłku, aby przetestować definicje zwycięstwa i porażki.

5. Liga Sprawiedliwości: Nowa Granica

Sprawiedliwość-liga-nowa-granica Zdjęcie za pośrednictwem Warner Bros.

W 2004 roku DC opublikowało DC: The New Frontier pisarza/artysty Darwyna Cooke’a. Ponieważ limitowana seria była natychmiastowym klasykiem, DC oczywiście chciało animowanej adaptacji. Cztery lata później dostali jeden.

Przystosowanie przełomowej epopei Cooke’a o superbohaterach nigdy nie było łatwe. Ten człowiek był mistrzem medium, którego błyskotliwość była śmiesznie trudna do naśladowania. Na szczęście Justice League: The New Frontier działało ze świadomością, że jego rolą nie jest zastępowanie materiału źródłowego, ale raczej jego uzupełnianie.

Choć nie może dotknąć głębi i szczegółów serii Cooke’a, Justice League: The New Frontier jest szalenie zabawny, zaskakująco pomysłowy i niezwykle przyjemny dla oka. Jest lepszy niż większość tego, co DC i Warner Bros. Animation wydaliby w późniejszych latach; nawet teraz jest jedną z najlepszych animowanych adaptacji, jakie kiedykolwiek próbowało DC.

4. Batman: Maska Upiora

Batman-maska-fantazmu-funkcja-społecznościowa Zdjęcie za pośrednictwem Warner Bros.

Co tak naprawdę można powiedzieć o Mask of the Phantasm, czego jeszcze nie powiedziano? Film dodatkowo ugruntował Jokera Marka Hamilla jako jednego z najlepszych animowanych złoczyńców w historii, odnalazł nowy terror i rezonans w Phantasm i podniósł Batman: The Animated Series na sposoby, które wielu uważało za niemożliwe.

Czytaj także  10 najlepszych filmów o inwazjach obcych, według Rotten Tomatoes

Reżyserzy Bruce Timm i Eric Radomski nie tylko przenieśli charakterystyczny styl serialu animowanego na duży ekran. Przywieźli ze sobą zespół legendarnych pisarzy i producentów w nadziei, że razem uda im się ukształtować historię w coś niezwykłego. Uwaga, spoiler: dokładnie to zrobili.

To zdumiewające, że jednym z najlepszych, najbardziej zniuansowanych filmów o Batmanie jest animacja, która pierwotnie była planowana na premierę direct-to-video. Teraz, dziesiątki lat po wydaniu, wciąż mierzy się z najpopularniejszymi opowieściami w Caped Crusader.

3. Superman: Człowiek jutra

superman-człowiek-jutra Zdjęcie za pośrednictwem Warner Bros.

Superman: Man of Tomorrow zaskoczył mnie. Reżyser Chris Palmer, pracujący na podstawie ostrego scenariusza Tima Sheridana, przedstawia nam historię o Supermanie, która jest emocjonująca, pełna akcji i zależna od uroku dwóch ukochanych postaci z listy B.

Lobo i Pasożyt były głównymi punktami w Superman: The Animated Series. Lobo jest tam tak samo złodziejem scen, jak tutaj; Zjada każdą chwilę, wyrywa każdy śmiech Supermana, żeby wyjść na szczyt. Rudy Jones/Parasite dostaje emocjonalnie przekonującą historię pochodzenia, która w rzeczywistości pomaga mu przyciągnąć go w sposób, w jaki nie zrobił tego serial animowany.

Superman: Man of Tomorrow jest tak szokująco dobry, że poleciłbym go nawet najbardziej przypadkowemu fanowi superbohaterów. Opowiada historię Supermana w sposób, który wydaje się autentyczny, dostępny, przystępny i niesamowicie szczery.

2. Batman: Pod czerwonym kapturem

batman-pod-czerwonym-kapturem-obraz-batman-robin Zdjęcie za pośrednictwem Warner Bros.

Batman: Under the Red Hood to jedna z najbardziej brutalnych historii Batmana. Oparty na historii pisarza Judda Winicka i artysty Douga Mahnke Batman: Under the Hood z początku 2000 roku, film przedstawia powrót drugiego Robina, Jasona Todda, którego Joker zamordował wiele lat przed rozpoczęciem fabuły.

Jest tu wiele zabawnych występów, które pomagają podnieść i tak już doskonałą ratę. Bruce Greenwood podkłada głos pod Batmana/Bruce’a Wayne’a, a Jensen Ackles i Neil Patrick Harris użyczają swoich talentów odpowiednio Jasonowi Toddowi/Red Hoodowi i Nightwingowi/Dickowi Graysonowi. Wszyscy robią zdumiewające występy, ale najbardziej intryguje mnie podejście Johna DiMaggio do Jokera. Jego głos Jokera jest na tyle odległy od głosu Hamilla, że ​​porównania nie mają sensu, co było mądrym kierunkiem działania. Wiedział, że sprostał oczekiwaniom całej grupy fanów, więc zamiast próbować pokonać najlepszych, kieruje postać w innym kierunku.

Czytaj także  10 kultowych, nienazwanych postaci filmowych, według Reddita

Batman: Under the Red Hood to prawdopodobnie najlepszy punkt wyjścia do mitu o Batmanie, zarówno ze względu na jego wyjątkową jakość, jak i dlatego, że jest to tragedia, z której wiele historii o Batmanie czerpie inspirację.

1. Batman Beyond: Powrót Jokera

Batman-poza-powrotem-jokera Zdjęcie za pośrednictwem Warner Bros.

Mówiąc o brutalnym, jak szalony jest Batman Beyond: Return of the Joker? Jest to nie tylko najciemniejsza rzecz z serii Batman Beyond, ale także o wiele bardziej niepokojąca, niż wielu może sądzić.

Jak sugeruje tytuł, Joker powrócił, ale nie w sposób, w jaki można by się tego spodziewać. Wymyślił sposób na życie bez swojego fizycznego ciała, co, jeśli cię to nie niepokoi, to na pewno tak będzie, gdy dasz mu zegarek. Pod wieloma względami Clown Prince of Crime awansował. Zamiast po prostu zarażać swoje ofiary toksynami, instaluje mikrochip (oczywiście załadowany jego świadomością) w Timie Drake’u i dosłownie przejmuje kontrolę nad dawnym Robinem. I, lekko powtarzając wstrząsające wydarzenie komiksowe Śmierć w rodzinie, Joker torturuje Tima tygodniami w Arkham. Tutaj Joker jest okrutniejszy, bardziej diaboliczny i bardziej niezrównoważony, niż kiedykolwiek widzieliśmy go w animowanej posiadłości. A potem masz Marka Hamilla, który odrzuca swoje rysunkowe zagrożenie i uosabia Jokera, który przekroczył własne zło. To nowy poziom ciemności, nawet jak na historię Batmana, i nie można tego przegapić.

Czytaj dalej: Dlaczego filmy animowane DC wciąż lekceważą sztukę powieści graficznych?

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *