Nowe tysiąclecie było dla fantastyki naukowej kłopotliwe pod względem bogactwa. Od popularnych komercyjnych hitów po ciche i introspektywne utwory, gatunek ten rozkwitł i osiągnął nowy poziom rozpoznawalności dzięki reżyserom takim jak Denis Villeneuve i Jordan Peele.
W rzeczywistości więcej niż kilka najnowszych filmów science fiction jest na dobrej drodze, by stać się klasykami ukochanego i odważnego gatunku. Od nagradzanych sukcesów, takich jak Arrival, po niedoceniane dzieła, takie jak Under the Skin, te arcydzieła z pewnością przetrwają próbę czasu i zajmą godne miejsce obok klasyków, takich jak Gwiezdne wojny i 2001: Odyseja kosmiczna.
10 „Przybycie” (2016)
Obraz za pośrednictwem Paramount Pictures
Amy Adams daje najlepszą kreację w swojej cenionej karierze w mózgowym arcydziele science-fiction Denisa Villeneuve’a z 2016 roku Przyjazd. Adams gra Louise Banks, lingwistkę, której zadaniem jest zinterpretowanie serii symboli stworzonych przez obcych, którzy niedawno przybyli na Ziemię.
Wnikliwy, prowokujący do myślenia i głęboko poruszający film Przyjazd to kinowe arcydzieło. Film jest triumfem, równoważąc ważne pomysły z głęboko ludzką fabułą, która zabrzmi prawdziwie dla każdego rodzica i dziecka. Pozycja Przybycia, dodatkowo wzmocniona przez porywające występy Adamsa, poprawiła się z biegiem lat, a wielu uważa go za jeden z najlepszych filmów XXI wieku.
9 „Była machina” (2014)
Alicia Vikander powinna była zdobyć Oscara za hipnotyzującą rolę w spektakularnym debiucie reżyserskim Alexa Garlanda Ex-Machina. Historia koncentruje się na programiście zaproszonym przez ekscentrycznego milionera do przeprowadzenia testu Turinga na wysoce zaawansowanym humanoidalnym androidzie o imieniu Ava.
Oparta na znakomitym występie Vikandera, Ex-Machina jest nawiedzonym i fascynującym doświadczeniem od początku do końca. Wykorzystując w pełni założenia podobne do Frankensteina, film jest doskonałym przykładem science fiction myślącej osoby, filmu, którego chwyt znacznie przekracza jego zasięg, ale nigdy nie wydaje się nieoszlifowany ani niewiarygodny; wręcz przeciwnie, pozostaje pociągający i przekonujący, nawet po ponownym obejrzeniu.
8 „Przebijacz śniegu” (2013)
Obraz przez RADiUS/TWC
Bong Joon-ho kieruje dużym zespołem kierowanym przez Chrisa Evansa w jego ekscytującym apokaliptycznym filmie science-fiction Snowpiercer. Film opowiada o buncie na pokładzie Snowpiercera, pociągu przewożącego resztki ludzkości po całym świecie, segregując ich według klas i wywołując niepokoje społeczne wśród pasażerów.
Podobnie jak najlepsze filmy science-fiction, Snowpiercer doskonale równoważy komentarze społeczno-polityczne z zapierającymi dech w piersiach sekwencjami. Rezultatem jest ambitny, trzymający w napięciu i wciągający film, który jest równie wciągający, co prowokujący do myślenia. Odwracając scenariusz na znaną skądinąd fabułę, Snowpiercer to niemal idealna opowieść science fiction, której reputacja będzie rosła z czasem.
7 „Grawitacja” (2013)
Zdjęcie za pośrednictwem Warner Bros. Pictures
Sandra Bullock otrzymała nominację do Oscara za emocjonalną i szczerą rolę w nagrodzonym Oscarem kosmicznym eposie Grawitacja Alfonso Cuaróna. Bullock gra Ryana Stone’a, astronautę dryfującego w kosmosie po nieudanym rutynowym spacerze kosmicznym.
Zasadniczo jednoosobowy program, Gravity to potężna opowieść o żalu i przetrwaniu, korzystająca z doskonałości technicznej Cuaróna i szczerego portretu Bullocka. Dzięki oszałamiającej grafice, zwycięskiej, powtarzalnej ścieżce dźwiękowej i ponadczasowemu przesłaniu, które zestarzeje się jak dobre wino, Gravity to podnoszące na duchu i triumfalne wejście do czcigodnego kanonu science fiction.
6 „Wydma” (2021)
Villeneuve znów atakuje. Ambitny reżyser zmierzył się z notorycznie dzielącą i pełną wyzwań nowatorską powieścią Franka Herberta Diuna w wiernej adaptacji z Timothée Chalametem w roli głównej. Nominowany do Oscara wciela się w Paula Atreidesa, młodego mężczyznę uwikłanego w galaktyczną bitwę o kontrolę nad pustynną, ale kluczową planetą Arrakis.
Dune z powodzeniem uchwyciła rozmach materiału źródłowego i potężne tematy, łącząc je ze zdrową dawką ekscytujących sekwencji akcji godnych dużej hollywoodzkiej produkcji. Film to epickie kinowe osiągnięcie, które tchnęło nowe życie w dobrze znany klasyk, umacniając jego miejsce w panteonie triumfów science fiction. Kontynuacja, Dune 2, pojawi się pod koniec 2023 roku, prawdopodobnie kolejny klasyk, który czeka, aby się wydarzyć.
5 „Ciche miejsce” (2018)
John Krasinski reżyseruje siebie i swoją prawdziwą żonę, Emily Blunt, w horrorze science-fiction A Quiet Place z 2018 roku. Akcja filmu rozgrywa się w świecie zamieszkałym przez ślepe potwory o wyostrzonym słuchu i skupia się na rodzinie Abbottów, która próbuje przetrwać, opłakując śmierć najmłodszego dziecka i oczekując kolejnego.
Niespokojne, ale skromne, Ciche miejsce opiera się na podstawach horroru, wykorzystując tajemnicę i ciszę, aby stworzyć wyjątkową cechę stworzenia, znacznie bardziej przerażającego niż wiele innych współczesnych horrorów. Wznoszący się na plecach pewnego reżysera Krasińskiego i najlepszego występu Blunta w karierze, A Quiet Place to współczesny klasyk gatunku horroru i science fiction.
4. „Mad Max: Na drodze gniewu” (2015)
Trzydzieści lat po Mad Max: Beyond Thunderdome George Miller powrócił do swojej słynnej serii z Mad Max: Fury Road. W filmie występuje Tom Hardy jako Max Rockatansky, który dołącza do Imperatora Furiosy, granego przez potężną Charlize Theron, aby pokonać despotę Immortana Joe.
Mad Max: Fury Road to osiągnięcie techniczne najwyższej próby. Film jest w zasadzie przedłużonym pościgiem samochodowym, w którym Miller podnosi stawkę i emocje na nowe i epickie wyżyny. Jednak Fury Road to także feministyczny okrzyk bojowy i udane ponowne wynalezienie sagi, która spędziła lata na podtrzymywaniu życia.
3 „Nie” (2022)
Obraz przez Universal
W neozachodnim horrorze science-fiction Nope Jordana Peele’a występują Daniel Kaluuya, Keke Palmer i Steven Yeun. Film opowiada o dwójce rodzeństwa, które próbuje uchwycić dowody na istnienie UFO, które pojawia się nad ich stadniną koni.
Nope oferuje interesujące komentarze na temat branży filmowej, przemysłu filmowego oraz jednoczesnego strachu i obsesji społeczeństwa na punkcie nieznanego. Podobnie jak poprzednie wysiłki Peele’a, Nope ma zdrową dawkę horroru, dodając warstwę napięcia do i tak już niesamowitego założenia. Ekscytujący i zuchwały film Nope przedstawia Peele’a w najbardziej komercyjnym momencie, oznaczając kolejny triumf w jego filmografii i natychmiast stając się klasykiem gatunku.
2 „Pod skórą” (2013)
Scarlett Johansson występuje w introspektywnym filmie science-fiction Under the Skin Jonathana Glazera. Film opowiada historię istoty pozaziemskiej udającej ponętną ludzką kobietę, która uwodzi i żeruje na mężczyznach w Szkocji.
Przedstawiający prawdopodobnie najwspanialszy ekranowy portret Johannssona, Under the Skin to celowo powolna i cicha eksploracja tego, co to znaczy być człowiekiem. Johansson dominuje w każdej sekundzie, w której pojawia się na ekranie, tworząc czarujący portret, który utrzyma widzów w napięciu. I chociaż Under the Skin może dla niektórych okazać się zbyt mózgowy, pozostaje fascynującym i stonowanym wejściem w zwykle zatłoczony gatunek.
1 „Wszystko wszędzie na raz”
W nagrodzonym Oscarem sensacyjnym filmie Everything Everywhere All At Once występują Michelle Yeoh, Ke Huy Quan, Stephanie Hsu i Jamie Lee Curtis. Opowiada historię Evelyn, chińsko-amerykańskiej imigrantki, która odkrywa, że może uzyskać dostęp do innych wszechświatów i angażuje się w wielowymiarową bitwę z wszechpotężną istotą zwaną Jobu Tupaki.
Przewrotny i błyskotliwy, Everything Everywhere All at Once jest w równym stopniu absurdalny, co chwytający za serce. Łącząc ciężkie tematy metafizyczne z problemami rodziny i tożsamości, film jest genialnym badaniem życia, miłości i doświadczeń azjatycko-amerykańskich. „Wszystko wszędzie, wszystko naraz” jest wyjątkowym filmem, który przetrwa próbę czasu jako jeden z najlepszych w historii gatunku.
Czytaj dalej: 10 filmów science fiction, które optymistycznie patrzą w przyszłość