Roger Ebert był jednym z najbardziej wpływowych krytyków filmowych XX wieku i pierwszym laureatem nagrody Pulitzera. Z jego recenzji emanuje miłość do filmu i życia, którą zachował do końca, nawet gdy walczył z rakiem tarczycy. Po tym, jak zmarł w 2013 roku, wylanie sympatii do Eberta było niepodobne do żadnego, jakiego kiedykolwiek przyznano recenzentowi filmowemu. Robert Redford nazwał go „jednym z wielkich orędowników wolności artystycznej wypowiedzi”, podczas gdy Barack Obama powiedział po prostu: „Roger był filmem”.
W ciągu swojej kariery Ebert opublikował tysiące recenzji. Słynnie sporządził listę filmów, które uważał za największe, w tym klasyków i niejasnych klejnotów. Jego listę warto przejrzeć w całości, ale dla tych, którzy się spieszą, oto kilka najlepszych propozycji, których wielu widzów mogło jeszcze nie widzieć.
„Mishima: życie w czterech rozdziałach” (1985)
Ten dramat, wyreżyserowany przez Paula Schradera, przedstawia życie jednego z najbardziej wpływowych japońskich pisarzy XX wieku. Yukio Mishima urodził się w 1925 roku i przeżył okres niepokojów w swojej ojczyźnie. Jako nastolatek przeżył II wojnę światową, w tym klęskę Japonii przez siły amerykańskie. Dla Mishimy nie była to po prostu porażka militarna, ale kulturowa. Gardził powojennym porządkiem politycznym i masową kulturą konsumpcyjną.
Jako młody człowiek Mishima opublikował kilka uznanych powieści, które wyrażały jego poczucie odłączenia od współczesnej Japonii. Później w swoim życiu stawał się coraz bardziej radykalny i aktywny politycznie, ostatecznie tworząc grupę paramilitarną. Ostatecznie zakończyło się to nieudaną próbą przetrzymywania oficjalnego zakładnika wojskowego. Mishima pozostaje kontrowersyjną postacią w Japonii, a film Schradera ożywia jego fascynującą historię.
„Okruszek” (1995)
Poznaj Roberta Crumba, wpływowego i lekceważącego rysownika undergroundowego. Ten dokument jest kroniką jego rozwoju jako artysty i jego cynicznego stosunku do współczesnego życia w Ameryce. Ale najbardziej fascynujące jest to, jak film zagłębia się w ponure dzieciństwo Crumba.
Film pokazuje, jak Crumb i jego rodzeństwo cierpieli pod rządami autorytarnego ojca. Dwóch jego braci rozwinęło się później w poważne problemy psychologiczne i spotkało to tragiczne zakończenie. Zasadniczo Crumb stara się wyjaśnić, dlaczego rysownik okazał się taki, jaki był. W trakcie tego procesu tworzy przekonujące studium postaci.
„Dekalog” (1989)
Dekalog to dziesięcioodcinkowy cykl polskich dramatów, trwający godzinę i inspirowany jednym z Dziesięciu Przykazań. Wszystkie obracają się wokół bohaterów mieszkających w kamienicy w Polsce lat 80., którzy stają przed różnymi dylematami etycznymi. Jednak Dekalog nie jest jawnie religijny. Interesuje się moralnością w działaniu, a nie moralnością jako abstrakcją.
To, co mogło być suchym i dydaktycznym serialem, staje się zniuansowaną opowieścią o moralnych wyborach, wspieraną przez doskonałe występy i inteligentny scenariusz. Ebert umieścił go wśród swoich absolutnych faworytów. Stanley Kubrick był także fanem Dekalogu, nazywając ten serial „arcydziełem”.
„Cache” (2005)
Daniel Auteuil i Juliette Binoche występują w thrillerze psychologicznym w reżyserii Michaela Haneke, prawdopodobnie najbardziej znanego z nagrodzonego Złotą Palmą filmu Biała wstążka. Para z klasy średniej otrzymuje anonimowe taśmy przedstawiające ich samych, które wydają się być nagrane przez ukryte kamery monitorujące. Mąż, Georges, próbuje znaleźć źródło nagrań i wyrusza na wyprawę, która zmusza go do zmierzenia się z własnym dzieciństwem.
Caché to przemyślana eksploracja zagadnień związanych z pamięcią i poczuciem winy zbiorowej. Łączy w sobie napięcie hollywoodzkiego thrillera z dramatycznym ciężarem, nie wspominając o zabójczych występach głównych bohaterów. Jest świetna dla fanów Davida Finchera czy Denisa Villeneuve’a.
„Grobowiec świetlików” (1988)
Ten niezachwiany film animowany śledzi losy dwojga dzieci, które próbują przeżyć w Kobe w Japonii podczas II wojny światowej. Wojna zbliża się do swoich ostatnich dni. Bomby zapalające zwęglają krajobraz, a społeczeństwo jest na skraju upadku. W przeciwieństwie do niszczycielskiej narracji, oprawa wizualna jest wspaniała i uderzająca. To może być najbardziej estetyczny film Studio Ghibli, a to wysoka poprzeczka do wyczyszczenia.
Animacja sprawia, że film nie staje się zbyt brutalny lub ciężki. Daje widzowi przestrzeń do skupienia się na postaciach. Jeśli już, to czyni film jeszcze bardziej bolesnym. Grave of the Fireflies spotkał się z uznaniem krytyków, ale wielu zachodnich widzów mogło go jeszcze nie widzieć.
Seriale dokumentalne „Up” (1964-)
Siódemka z 1964 roku! przyjrzał się życiu czternaściorga brytyjskich dzieci; dziesięciu chłopców i cztery dziewczynki. Twórcy filmu sprawdzali następnie co siedem lat dzieci w celu nakręcenia kolejnego filmu. Na przestrzeni 56 lat powstało dziewięć filmów z tej serii, a najnowszy film miał swoją premierę w 2019 roku. Rezultatem jest jeden z najbardziej szczegółowych, intymnych portretów prawdziwego życia, jakie kiedykolwiek nakręcono.
Pierwszy film został pomyślany jako eksploracja klasy w Wielkiej Brytanii. Ale wraz z rozwojem filmów stały się mniej polityczne i bardziej osobiste. Obejmują one pogłębione wywiady z uczestnikami dotyczące ich pracy, rodziny, związków i poglądów duchowych. Ebert wymienił filmy dokumentalne Up wśród swoich dziesięciu ulubionych filmów wszechczasów, nazywając je „natchnionym, a nawet szlachetnym wykorzystaniem medium filmowego”.
„Skrzydła pożądania” (1987)
Ten film fantasy niemieckiego reżysera Wima Wendersa w wyjątkowy sposób przedstawia koncepcję „upadłego anioła”. Osadzona w Berlinie na lata przed upadkiem muru berlińskiego, podąża za kilkoma aniołami, które czuwają nad mieszkańcami miasta, choć nie mają wpływu na wydarzenia. Jeden z tych aniołów (Bruno Ganz) zakochuje się w człowieku (Solveig Dommartin) i postanawia zostać śmiertelnikiem, aby być z nią.
Wings of Desire to spokojny, przemyślany film, bardziej przypominający wiersz niż konwencjonalną narrację. Posłużył jako podstawa do amerykańskiego remake’u City of Angels z Nicolasem Cage’em i Meg Ryan w rolach głównych. Ale oryginał jest bardziej wpływowy, może dlatego, że Bruno Ganz jest tak dobry w roli głównej. Wings of Desire otrzymał entuzjastyczne recenzje w dniu premiery i nadal cieszy się dużym uznaniem.
„Święty Sangre” (1989)
Santa Sangre (po hiszpańsku „święta krew”) to fantasmagoryczny horror kultowego reżysera Alejandro Jodorowsky’ego. W roli Fenixa występuje syn Jodorowsky’ego, Axel, młody człowiek, który jako dziecko był magikiem w cyrku. Drugi syn Jodorowsky’ego, Adán, gra młodego Fenixa w retrospekcjach. Dowiadujemy się, że Fenix miał traumatyczne wychowanie, był świadkiem wszelkiego rodzaju przemocy. W końcu bezręka matka Fenixa manipuluje nim, aby zamordował kilka osób. Santa Sangre opowiada historię walki Fenixa o odzyskanie kontroli.
Jodorowsky jest bez wątpienia jednym z najbardziej kreatywnych reżyserów XX wieku, co widać w Santa Sangre. Ma oko do uderzających obrazów i autentycznie niepokojących wątków. Ebert nazwał Santa Sangre jednym z najlepszych horrorów, jakie kiedykolwiek powstały. Jest idealna dla fanów makabrycznych horrorów à la Lars von Trier.
„Sekrety i kłamstwa” (1996)
Sekrety i kłamstwa to dramat weterana brytyjskiego reżysera Mike’a Leigha. Podobnie jak większość prac Leigh, Sekrety i kłamstwa były improwizowane głównie przez obsadę i badają kwestie podziałów klasowych. Podąża za Hortense (Marianne Jean-Baptiste), odnoszącą sukcesy czarnoskórą optometrystką, która została adoptowana jako dziecko i teraz szuka swojej biologicznej rodziny. Ku swemu zaskoczeniu Hortense odkrywa, że jej biologiczna matka (Brenda Blethyn) jest białą kobietą z klasy robotniczej, pochodzącą z dysfunkcyjnej rodziny.
Siłą filmów Mike’a Leigh jest ich realizm. Fabuła jest drugorzędna; nacisk kładziony jest na zobaczenie autentycznych postaci zmagających się z codziennymi wyzwaniami. A postacie tutaj są jednymi z najlepiej narysowanych w filmografii Leigh. Jean-Baptise i Blethyn są wyjątkowi, podobnie jak aktorzy drugoplanowi Timothy Spall, Phyllis Logan i Lesley Manville.
„Au revoir les enfants” (1987)
Inspirowany prawdziwymi wydarzeniami dramat opowiada historię francuskiego księdza i dyrektora szkoły, który podczas nazistowskiej okupacji Francji udzielał schronienia kilkoro żydowskich dzieci. Film sugestywnie odtwarza Francję pod rządami nazistów: niemieccy żołnierze patrolują ulice, obywatele szepczą wściekłość na kolaborujący rząd, ale przede wszystkim życie toczy się dalej.
Większość akcji rozgrywa się w szkole z internatem, gdzie dzieci są mniej lub bardziej osłonięte przed rzeczywistością na zewnątrz — dopóki tak się nie stanie. Ciekawostka: Quentin Tarantino powiedział, że tytuł jego pierwszego filmu został zainspirowany przez klienta sklepu wideo, w którym pracował, który błędnie wymówił Au revoir les enfants jako „wściekłe psy”.
POWIĄZANE: 10 niedocenionych filmów polecanych przez Martina Scorsese