Western, jeden z najstarszych gatunków w historii kina, to historia opowiadana i powtarzana od ponad 100 lat. Zachodni film, który osiągnął szczyt popularności w latach 40. i 50., dzięki ostatnim sukcesom, takim jak The Power of the Dog i Nope, powraca w Hollywood.
Dzięki bogatym obserwacjom postaci i poruszającym sekwencjom akcji westerny często przyciągały wielkich reżyserów, takich jak John Ford, Sam Peckinpah i Sergio Leone. Pod okiem tych wizjonerskich filmowców wielu aktorów, którzy grali w westernach, stało się znakomitymi filmowcami.
10/10 „Człowiek o północy” (1974) – 6,4
Niedoceniany neo-noir z lat 70. The Midnight Man jest drugim i ostatnim dziełem reżyserskim Burta Lancastera. Wydany 19 lat po pierwszej próbie reżyserowania Lancastera, The Kentuckian, The Midnight Man przedstawia Lancastera jako byłego detektywa, który musi rozwiązać morderstwo na kampusie uniwersyteckim.
Wyreżyserowany wspólnie z długoletnim współpracownikiem Rolandem Kibbee, The Midnight Man miał tylko limitowaną premierę i od tego czasu przeszedł w większości niezauważony. Lancaster, jedna z gwiazd „złotego wieku” tego gatunku, pojawiał się w klasycznych westernach z lat 50., takich jak Gunfight at the OK Corral, przez całe lata 70., jak Ulzana’s Raid, co prawdopodobnie dało mu pewność siebie i doświadczenie potrzebne do zostania sam reżyser.
9/10 „Grupa” (1975) – 6,5
Będąc już znakomitym producentem i nominowanym do Oscara aktorem, Kirk Douglas miał niewiele do udowodnienia, kiedy zdecydował się wyreżyserować Posse w 1975 roku. W roli głównej Posse Douglas gra starzejącego się szeryfa, który aspiruje do roli senatora, ale najpierw musi schwytać niebezpiecznego stróża prawa.
Posse, rewizjonistyczny western, widział Douglasa na znajomym terytorium po tym, jak był już czołową postacią w takich filmach, jak Samotni w walce i Wóz wojenny. Dzięki wieloletniemu treningowi w wielu rolach w produkcji filmowej, Douglas był dobrze przygotowany do zadania reżyserowania, gdy nadejdzie czas. Widząc, że wiele lat później miał zagrać w Człowieku ze Śnieżnej Rzeki, Posse miał rację w sterówce Douglasa.
8/10 „Alamo” (1960) – 6.8
Najbardziej kojarzona nazwa z zachodnim gatunkiem, John Wayne, zdefiniował termin „gwiazda filmowa” w latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych. Po zdobyciu wystarczającej mocy dzięki swoim głównym rolom, Wayne stanął za kamerą w 1960 roku, reżyserując historyczny epos Alamo. Film, w którym Wayne wraz z obsadą, w skład której wchodzą Richard Widmark i Richard Boone, opowiada o bitwie pod Alamo, a także o wydarzeniach, które do niej doprowadziły.
Ponad dwuipółgodzinny hit ma wiele podobieństw do westernów, do których Wayne byłby przyzwyczajony, na przykład zespół tworzący razem, by pokonać złoczyńców. Po pojawieniu się w niektórych z najbardziej uznanych i szanowanych filmów gatunku western, takich jak Poszukiwacze i W samo południe, Wayne zebrał wszystkie niezbędne narzędzia, aby móc zrealizować własną wizję z Alamo.
7/10 Pollock (2000) – 7,0
Nominowany do dwóch aktorskich Oscarów i zdobywca jednego, Pollock przewyższył swoje słabe wyniki kasowe i stał się jednym z najsłynniejszych filmów 2000 roku. Wyreżyserowany przez Eda Harrisa iz udziałem Eda Harrisa w roli tytułowej, film koncentruje się na życiu amerykańskiego artysty Jacksona Pollocka i jego związek z Lee Krasnerem, granym przez Marcię Gay Harden.
Pojawiając się w drugoplanowych rolach w westernach w 2010 roku, takich jak Sweetwater i Frontera, Harris wykorzystał swoją drugą okazję jako reżyser, aby nakręcić film o odmianie rewolwerowca w 2008 roku z Appaloosa. Ze swoją naturalnie szorstką i zjadliwą twarzą, Harris jest fantastycznym zachodnim aktorem, a dzięki Pollockowi okazuje się również bystrym reżyserem.
6/10 „Rachel, Rachel” (1968) – 7.1
Jedna z najważniejszych gwiazd w historii srebrnego ekranu, Rachel, pokazuje Paula Newmana nie tylko jako bezinteresownego aktora, ale także bezinteresownego reżysera. W roli głównej jego żona, fantastyczna Joanne Woodward, Rachel, Rachel śledzi losy nauczyciela z Connecticut, który doświadcza seksualnego przebudzenia po przybyciu byłego kolegi z klasy.
Chociaż Newman odnosił sukcesy w prawie każdym gatunku, zaczynał jako wielkie nazwisko w westernach dzięki The Left Handed Gun Arthura Penna, ostatecznie osiągając punkt kulminacyjny w roli Butcha Cassidy’ego w rewizjonistycznym klasyku z 1969 roku Butch Cassidy and the Sundance Kid. Będąc jednym z nielicznych aktorów, którzy zostali reżyserami, nie pojawiali się we własnych filmach, Newman pokazuje umiejętności, których nauczył się na poprzednich planach, aby Rachel, Rachel, był mądrym, przejmującym obrazem.
5/10 „Jednookie walety” (1961) – 7,1
Prawdopodobnie najbardziej wpływowy aktor wszechczasów, Marlon Brando tylko raz zapuścił się za kamerę w swojej znakomitej karierze w One-Eyed Jacks. Z nim samym w roli głównej film podąża za Rio, bandytą, który próbuje dokonać zemsty na swoim byłym partnerze, który zdradził go wiele lat temu. Ten niegdyś pożądany projekt, w którymś momencie Sam Peckinpah i Stanley Kubrick byli zaangażowani w reżyserię, zanim Brando zdecydował się wkroczyć na talerz.
Brando, prawdopodobnie pod wpływem swoich doświadczeń na planie One-Eyed Jacks, po premierze filmu nakręcił wiele westernów, takich jak The Chase i The Missouri Breaks , oba z Arthurem Pennem. Wprowadzony do Biblioteki Kongresu, One-Eyed Jacks był pozytywnie postrzegany w ostatnich latach i służy jako soczewka do stylu i gustu jednego z wielkich aktorów w historii kina.
4/10 „Apostoł” (1997) – 7.2
Po wyreżyserowaniu dobrze przyjętego niezależnego filmu Angelo My Love w 1983 roku, Robert Duvall wziął 14-letnią suszę od reżyserowania, zanim napisał, wyreżyserował i zagrał w The Apostle. Zdobywając w 1997 roku nagrodę Independent Spirit Award dla najlepszego filmu, The Apostle każe Duvallowi zagrać ekscentrycznego kaznodzieję, który zakłada nowy kościół, jednocześnie walcząc z własnymi demonami.
Uważany za jednego z najlepszych aktorów swojego pokolenia, Duvall pojawił się w serii westernów u szczytu kariery na początku lat 70., w tym True Grit, Lawman i Joe Kidd, a wszystko to w ciągu 3 lat. Wziął nawet udział w reżyserowaniu własnego westernu z Wild Horses z 2015 roku, który został źle przyjęty. Chociaż jest to poważny dramat, wykorzystanie przez Apostoła tajemniczej przeszłości i południowej scenerii odzwierciedla wiele zachodnich filmów, nad którymi Duvall nauczyłby się podczas pracy.
3/10 „Trzy pochówki Melquiadesa Estrady” (2005) – 7,3
Napisany przez słynnego meksykańskiego pisarza Guillermo Arriagę, The Three Burials of Melquiades Estrada to ćwiczenie z mocnego opowiadania historii. Zainspirowany prawdziwymi wydarzeniami film wyreżyserował i zagrał Tommy Lee Jones jako człowiek, który zmusza mordercę do zabrania ciała swojego najlepszego przyjaciela do domu w celu odpowiedniego pochówku. Ze swoją zużytą i mądrą twarzą, Jones świetnie gra główną rolę w zachodnich filmach.
Będąc stałą siłą w westernach, od czołowych reżyserów, takich jak Ron Howard, po braci Coen – zwłaszcza występując w ich monumentalnym westernie To nie jest kraj dla starych ludzi z 2007 roku – Jones miał imponujących mentorów, którzy nauczyli go rymów i rytmów tego gatunku. Reżyserując także The Homesman z 2014 roku, Jones okazuje się nie tylko jednym z wybitnych aktorów westernów XXI wieku, ale także ich reżyserem.
2/10 „Tańczący z wilkami” (1990) – 8,0
Zdjęcie za pośrednictwem Orion Pictures
Zdobywając 9 Oscarów, w tym za najlepszy film, Tańczący z wilkami stał się fenomenem, przynosząc ponad 400 milionów dolarów dochodu, mimo że trwał ponad 3 godziny. Film oparty na powieści Michaela Blake’a wyreżyserował i zagrał Kevin Costner jako porucznik wojny secesyjnej, którego życie zmienia się, gdy spotyka miejscowe plemię Indian amerykańskich. Po tym, jak stał się jedną z największych gwiazd lat 80., Tańczący z wilkami pchnął sławę Costnera w nową stratosferę.
Ponadto film uczynił Costnera twarzą westernu w latach 90., kiedy to występował w takich filmach jak Wyatt Earp. W ostatnich latach Costner nadal był liderem tego gatunku, prowadząc przebojowy serial Taylora Sheridana Yellowstone. Udowadniając swoją wartość Tańczącym z wilkami, Costner spróbuje odtworzyć tę samą magię w swojej nadchodzącej pół-sequeli zdobywcy Oscara z 1990 roku, zatytułowanej Horizon.
1/10 „Bez przebaczenia” (1992) – 8,3
Zdjęcie za pośrednictwem Warner Bros.
Oprócz być może Johna Wayne’a, Clint Eastwood nie ma sobie równych pod względem znaczenia dla westernu. Jeden z najbardziej znanych i płodnych aktorów i reżyserów wszechczasów, szczyt Eastwooda jest trudny do określenia, ale Unforgiven jest właśnie tam. Nominowany w sumie do 9 Oscarów, w tym dla najlepszego aktora i reżysera za Eastwood, Unforgiven podąża za Williamem Munnym, emerytowanym rewolwerowcem, który zostaje wciągnięty z powrotem do walki, gdy otrzymuje ostatnią propozycję pracy.
Eastwood, który gra w westernach od ponad 50 lat, zyskał sławę, grając Człowieka bez imienia w „Trylogii dolarów” Sergio Leone. Począwszy od Zagraj dla mnie Misty, Eastwood okazał się potężnym reżyserem i, ucząc się od mistrzów, takich jak Leone, stał się jednym z definiujących aktorów i reżyserów w historii westernu, a Unforgiven było jego zenitem.
DALEJ: 10 najbardziej intensywnych strzelanin w zachodnich filmach, ranking